Niestety tym razem wyniki były słabsze niż ostatnio. W meczach z UKS Żagle i ATP II Warszawa przegrywamy odpowiednio 7:4 i 6:2, w obu spotkaniach chłopcy dzielnie walczyli, ale rywale byli lepsi.
O 10:00 na Borkowie usłyszeliśmy pierwszy gwizdek sędziego, który rozpoczął spotkanie z ATP II. Początkowo był to wyrównany mecz, ale niestety brakowało nam finalizacji i ostatniego podania – zazwyczaj nasze akcje zatrzymywane były przez rosłego silnego obrońcę rywali (brawo dla tego chłopca, moim zdaniem był najlepszy na boisku), akcje ATP zazwyczaj przerwyał Oli, który również rozgrywał świetne zawody, niestety w kilku sytuacjach po raz kolejny zabrakło wsparcie kolegów grających na skrzydłach przez co po dwóch częściach przegrywaliśmy 5:0, nasza gra pozostawiała wiele do życzenia. Druga połowa była już lepsza, chłopcy zaczęli walczyć, obudził się Iwo i Jaś, którzy bardzo chcieli przechylić szalę na naszą korzyść. Pierwszą bramkę strzelił Iwo, ale rywalowi po raz kolejny udało się wykorzystać nasz błąd i zdobyć 6 bramkę, zespół Victorii mimo dużej straty walczył do końca i w ostatniej kwarcie to my strzeliliśmy bramkę więcej od rywali, za co zawodnikom należą się duże brawa! Jej autorem był Iwo.
Pierwszy mecz z ATP przegraliśmy 10:2, w drugim patrząc na wynik jest mały progres. Trenujemy dalej, plan na najbliższy okres to obudzić w chłopakach waleczność, bo niestety często właśnie przez jej brak przegrywamy mecze – powiedział trener
PKS Victoria Zerzeń vs ATP II Warszawa
Wynik: 2:7
Bramki: Adamski x2
Skład: Adamski, Łabędź, Jarosz, Pliszka, Krasuski, Frelek
MVP: Łabędź – dobry mecz Wiktrora na bramce, jedynie musimy popracować nad rozpoczęciem
Drugie spotkanie to mecz z Żaglami, ten podobnie jak poranny rozpoczął się dla nas słabo, tracimy szybko 5 bramek i musimy gonić wynik, chłopcy dzielnie walczą, atakują i tworzą naprawdę dużo ładnych akcji, niestety zawodzi skuteczność. Do przerwy przegrywaliśmy 5:1, w drugiej części zaczęło wychodzić, strzeliliśmy 3 bramki, ale niestety 2 straciliśmy i finalnie przegrywamy 7:4. Po spotkaniu można być zadowolonym, w zespole widać duże chęci – chłopcy walczą o każdą piłkę i nawet jak coś nie idzie to się tym nie przejmują. Widać, że mecze sprawiają im dużo radości, widać, ogromne postępy na przestrzeni ostatniego roku – OBY TAK DALEJ!
Regularne mecze pozytywnie wpływają na chłopaków, widać, że zachowujemy się coraz lepiej, podejmujemy dobre decyzja, wiadomo czasem jeszcze brakuje odpowiedniej techniki do wykonania zamiaru, ale coraz częściej zaczyna wychodzić. Najbardziej cieszy mnie walka, zawziętość chłopców, ta grupa zdecydowanie ją posiada! –powiedział trener
PKS Victoria Zerzeń vs UKS Żagle
Wynik: 4:7
Bramki: Handzlik x2, Pliszka, Bogdanowicz
Skład: Łabędź, Pliszka, Bogdanowicz, Krasuski, Handzlik, Łochowski, Puncewicz
MVP: Pliszka – Jaś był najgroźniejszym zawodnikiem na boisku za co należą mu się duże brawa, jedynie do poprawy strzał lewą nogą, którego unikał 🙂
KOLEJNY WEEKEND BĘDZIE WOLNY 🙂
