Wyjątkowo w poniedziałek zmierzyliśmy się z Halinowem II na boisku w Długiej Kościelnej.

Mecz przebiegał w spokojnej atmosferze bez wielkiego ciśnienia.

Sami ułożyliśmy mecz pod siebie , dzięki szybko zdobytej bramce przez Matiego Krzeszewskiego i Janka Wasilewskiego.

W pierwszej kwarcie padł jeszcze jeden samobój po bardzo dobrym prostopadłym podaniu przez Matiego Krzeszewskiego. Oczko dołożył Janek Wasilewski.

W pierwszej kwarcie po mocnym tupnięciu schodziliśmy z wynikiem 4:0.

W drugiej kwarcie mądrze i spokojnie kontrolowaliśmy grę a bramkę dołożył Ivo Jama , który mnożył się i troił.

III kwarta i jak IV należała już do nas. W trzeciej swoją skuteczność potwierdzili Mati i Janek strzelać po jednej bramce i swoją pierwszą bramkę w sezonie 2018/2019 zdobył Tadek Żak mocny uderzeniem po rykoszecie z rzutu rożnego.

Wychodząc na czwartą kwartę założyliśmy sobie min. 3 oczka.

Udało się z nawiązką , braki dołóżyli Krzeszewski x2 ,Wasilewski i Kubuś Wachnik który także ustrzelił jak Tadek swojego pierwszego gola w sezonie 2018/19.

Brawo dla wszystkich , trenujemy dalej i mocno działamy.

Krzeszewski x4

Wasilewski x 4

Wachnik x1

Żak x1

Jama x1

Samobójcza x1