W minioną sobotę rozpoczęliśmy pierwsze zmagania w lidze zimowej przy ul. Strażackiej. Na samym początku przyszło nam się zmierzyć z drużyna Mewy Krubin- rywal do tej pory nieznany naszemu zespołowi, nie wiedzieliśmy czego można się spodziewać po przeciwniku. Liga zimowa służy nam do konkretnego przygotowania się do wiosennych zmagań w lidze MZPN. Zwracamy uwagę na wykonanie określonych założeń danego dni, wynik jest sprawą drugorzędną.

Pierwszy gwizdek zabrzmiał o godzinie 15:30 wyszliśmy spokojnie nastawieni do spotkania z zadaniami ofensywnymi, aby jak najdłużej utrzymać się przy piłce i wbić ją do bramki drużyny przeciwnej. Zawodnicy drużyny przeciwnej postawili dosyć ciężkie warunki i po przechwycie w środkowej strefie boiska strzałem z dystansu zaskoczyli naszego bramkarza i wynik to 1:0 dla Mewy. Gołym okiem można było zauważyć jak stracona bramka podziałała na nasz zespół. Po bardzo pięknej kolejnej akcji nasi zawodnicy zdobyli bramkę na 1:1 do przerwy to właśnie taki wynik wyświetlał się na tablicy.

W drugiej połowie to my od początku postawiliśmy na swoim, stwarzając co i rusz to groźniejsze sytuacje bramkowe, jednak piłka nie chciała znaleźć drogi do bramki. W ostatnich minutach meczu błąd w wyprowadzeniu piłki z obrony, bezlitośnie wykorzystali rywale kolejnym strzałem z dystansu. Mimo naporu na bramkę nie udało nam się odwrócić losów spotkania i ostatecznie przegrywamy 1:2.

Drużyna jednak pokazała się z dobrej strony, dodajmy że w zespole rywala grało kilku zawodników z rocznika 2006 co jest dopuszczalne. Pokazaliśmy kilka bardzo dobrych akcji zespołowych które zaprocentują w kolejnych spotkaniach. Następny mecz rozegramy o nietypowej godzinie, a dokładnie w sobotę o 20:00. Przeciwnikiem drużyna FC Puma. Serdecznie zapraszamy.