Ostatni mecz wiosennej edycji ligi MZPN przyszło nam zagrać z drużyną KS Ursusu, która wygrała naszą ligę zapewniając sobie awans do II. W pierwszym spotkaniu przegraliśmy aż 6:0, rywal kontrolował wtedy przebieg spotkania, tworząc sobie mnóstwo sytuacji, do rewanżu przystąpiliśmy mocno osłabieni i tylko z jedną zmianą…, wydawać by się mogło, że nie mamy szans…

Nic bardziej mylnego, chłopcy wyszli na to spotkanie zmotywowani, pewni siebie, chcieli pokazać, że pozycja w lidze wcale nie odzwierciedla ich potencjału. Już od pierwszych minut było widać, że dzisiaj możemy utrzeć nosa liderowi, wyprowadzaliśmy mnóstwo kontrataków, które powinny kończyć się bramkami, ale niestety skuteczność nie była tego dnia nasza najmocniejszą stroną. Pierwszą bramkę zdobyliśmy po indywidualnej akcji Kuby Majchrowskiego i dośrodkowaniu, które strzałem głową zamknął Szymon. Piękny gol! Niestety rywal szybko odrobił straty i wyszedł na prowadzenie – dwa indywidualne błędy, całkowicie nie potrzebne, bramki z niczego… . No, ale nic, taki jest futbol. 
Na drugą połowę wychodzimy zmotywowani, podchodzimy wyższym pressingiem, co przynosi dużo błędów w szeregach rywali, ale też pozwala im wyprowadzać groźne szybkie ataki – prostopadłe piłki na napastników sprawiały nam szczególnie w pierwszej części duże problemy. Zerzeńscy również grali szybkim atakiem, który często kończył się dobrymi sytuacjami, niestety znowu brakowało skuteczności no i niestety też nie zawsze sędzia dobrze oceniał czy nasz zawodnik był na spalonym – brakowało asystentów.. . Wyraźna przewaga Victorii pozwoliła w końcu wyrównać – bramkę zdobywa Majcher, który dobrze się zastawił i wyszedł na sytuację 1×1 z bramkarzem po przytomnym wznowieniu przez Maćka Krupę. Zarówno zawodnicy jak i trener poczuli, że możemy jeszcze wygrać ten mecz i postanowiliśmy zaatakować, niestety po raz kolejny błąd popełnił nasz obrońca, który nie potrzebnie wyszedł z atakiem na połowę rywali, wszedł w drybling i stracił piłkę, następnie rywal szybko posłał prostopadłe podanie – drugi obrońca nie wyszedł, przez co nie było spalonego no i mieliśmy 2:3. Chcieliśmy jeszcze odrobić, ale niestety Ursus nabrał do nas szacunku i cofnął się całą drużyną pod własną bramkę. Końcowy wynik 2:3.

Pomimo porażki, pokazaliśmy na co nas stać! Graliśmy z liderem, który o mały włos nie straciłby przez nas awansu. Chłopcy realizowali wszystkie założenia bardzo dobrze i jestem pewien, że jesień będzie należało już do nas! – powiedział po meczu trener

PKS Victoria Zerzeń vs KS Ursus
Wynik:
2:3
Bramki: Skrobisz, Majchrowski
Asysty: Majchrowski, Krupa
Skład: Krupa, Witek, Zawadzki, Kudyba, Skrobisz, Woroniecki, Bachman, Majchrowski, Dudek, Mróz
MVP: Majchrowski – złapał formę pod koniec sezonu, mnóstwo wygranych pojedynków, mnóstwo sytuacji 1×1, rywale bardzo się męczyli przez Kubę! BRAWO 🙂 

Sezon dobiegł do końca, zajmujemy niestety ostatnie miejsce, patrząc na przebieg całej rundy widać ogromny postęp, zespół pod koniec rundy zaczął grać na dobrym poziomie. Teraz czeka nas ostatnie wyzwanie przed wakacjami – TURNIEJ RESPECT CUP w Augustowie!