W minioną niedzielę rozegraliśmy kolejne spotkanie ligowe. Tym razem przyszło się nam zmierzyć z drużyną z Osiecka i to w dodatku na ich bardzo ciężkim terenie..

Na mecz pojechaliśmy ze sporymi brakami w kadrze, dwóch podstawowych zawodników z linii defensywnej nie miało możliwości pojawienia się na meczu z powodów zdrowotnych. Musieliśmy poprzestawiać nasze szyki,  wyjść w pełni skoncentrowani i gotowi do spotkania.

Mecz rozpoczął się dla nas w najlepszy możliwy sposób- mieliśmy za zadanie od samego początku spotkania wyjść na przeciwnika wysokim presingiem, co dało  nam szybko dwa strzelone gole. Ataki naszej drużyny nie ustawały.. kilka sytuacji sam na sam, oraz niewykorzystany rzut karny to tylko kilka dogodnych sytuacji.. Gospodarze obudzili się w końcówce pierwszej połowy strzelając nam bramkę ,,do szatni” na 2:1

Druga połowa spotkania rozpoczęła się spokojnie, zdobyliśmy bramkę na 3:1 jednak gospodarze w szybkim czasie po dwóch strzałach z dystansu doprowadzili do wyrównania. W naszych szykach można było zauważyć zdenerwowanie i kilka niedokładności. Uspokojenie gry jak się okazało było receptą na zmęczonego rywala. Dobrze wyprowadzane ataki skrzydłami i bardzo mądra gra środkowych pomocników doprowadziły do strzelania bramki i to my przejęliśmy kontrole nad spotkaniem, czego odzwierciedleniem były dwa kolejne gole.

Wskoczyliśmy w dobry rytm gry, oby chłopaki wyciągnęli wnioski ze straconych bramek. Najważniejsze jednak że wróciliśmy na zwycięskie tory, z pewnością doda to naszym młodym zawodnikom pewności siebie w kolejnych spotkaniach! Niewątpliwe nasz kapitan pokazał jak należy prowadzić zespól do zwycięstwa! Brawo Victoria! Wracamy do domu w dobrych nastrojach z szerokim uśmiechem na twarzy.

Kolejne dwie kolejki gramy u siebie. Najbliższy mecz zostanie rozegrany na naszym boisku w niedzielę 16.09.2018r z rywalem z Wiązownej. Wszystkich serdecznie zapraszamy. Z pewnością nie zabraknie emocji w tym spotkaniu.